piątek, 28 grudnia 2018

"Uroczysko" Magdalena Kordel

"A potem... Potem zacząć wszystko od nowa z jutrem jeszcze wolnym od błędów.”



Każdy z nas ma w życiu taki moment, kiedy nasz świat wali się kawałek po kawałku. Jak już myślimy, że gorzej być nie może, bo przecież jest jakiś limit tego "gorzej", ono uderza ponownie i kolejny raz pozostawia zgliszcza z naszego życia. W takim momencie poznajemy Majkę, główną bohaterkę, zarazem matkę nastoletniej Marysi. Załamana i porzucona przez męża kobieta, próbuje poskładać na nowo puzzle swojego życia. Jedni powiedzą, że rozwód to nic wielkiego. Ludzie ciągle się rozwodzą. Inna sprawa, że to dopiero wierzchołek góry lodowej. Owy mąż swoimi wybrykami zafundował Mai kolejne problemy.

W takim momencie dobrą "instytucją" zawsze powinni być rodzice. Tak było i w tym przypadku... Zajęli się wnuczką, dzięki czemu Majka mogła wziąć kilka dni wolnego by odpocząć, przemyśleć i zaplanować chociaż w najmniejszym stopniu kolejne kroki. W tym celu postanowiła wykorzystać domek w górach po cioci Klaudii, co okazało się być rewelacyjnym pomysłem i wpłynęło pozytywnie na życie nie tylko przyszłej rozwódki ale i jej najbliższych.

Jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką a "Uroczysko" to pierwsza część z serii. Historia Majki i Marysi to pełna pozytywnej energii wielka przygoda z dużą dawką humoru w dobrym stylu. Przeczytałam ją bardzo szybko. Szczerze mówiąc, nie zdarzyło mi się do tej pory śmiać do książki. Jeśli Wam też nie, to macie okazję nie do odrzucenia! Dobre powieści mają to do siebie, że szybko się kończą, na szczęście to dopiero pierwsza część a kolejną mam już u siebie. Polecam!


niedziela, 23 grudnia 2018

Wesołych!!!



Życzę Wam, Moi Drodzy, zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia! Mnóstwa prezentów 🎁📚 pod 🎄 😁 i duuuzo czasu na czytanie 😘

Legimi 😊

 Legimi - znacie? Korzystacie? 😁 Ja owszem 😊😉 Dla tych, którzy są jeszcze niezdecydowani - lub dla tych którzy jeszcze nie wiedzą - możec...